23 lip 2016

Układaj kolumny i zdobywaj punkty - recenzja gry Siedem

Lubicie gry w karty? Szczególnie te bardziej klasyczne? Jeśli tak to z pewności przypadnie Wam do gustu nowość od foxgames – gra Siedem. Choć nie jest to bardzo rozbudowana gra to z pewnością przyciągnie miłośników kart.

Siedem to ciekawa gra karciana, w której dominuje tytułowa siódemka. W grze występuje 7 rodzajów kart w 7 kolorach i o 7 różnych mocach. Dodatkowo grę skończymy dokładając siódmą kartę. Przy pierwszym spotkaniu z grą ludzie mówili, że to przecież rozbudowany pasjans. Czy to prawda?

W małym pudełku znajdziemy 49 kart oraz karty pomocy. Cała szata graficzna jest banalnie prosta, ale dzięki temu jest ładna. Nie ma zbędnych piktogramów, obrazków czy zbyt dużej ilości tekstu. Wszystko na kartach jest czytelne, a to jest bardzo ważne.

Czym zatem Siedem przewyższa pasjansa? Otóż jest kilka niuansów, które sprawiają, że gra staje się ciekawsza. Otóż przejdźmy do zasad. Każdy z graczy ma na ręce 3 karty (o dziwo nie siedem!), a w swojej turze będzie wykładał jedną do odpowiadającej jej kolumny, a na koniec dobierze sobie kartę tak, aby mieć 3 na ręce. Ale jakie to kolumny? Otóż układamy je zgodnie z cechą karty (np. Morza, Cuda Świata, Fortuny itd.). Wyjątkiem są tutaj etapy życia, które dokładamy albo do ich kolumny albo do dowolnej kolumny. Jaka różnica? W pierwszym przypadku usuwamy najwyższe karty (hmmm, siódemki?) z każdą dołożoną kartę etapów życia (jak będą tam 3 karty to eliminujemy 7,6 i 5) w fazie punktacji.
Jeśli zaś dokładamy do innej kolumny to przyczyniamy się do tego, że gra szybciej się skończy, gdyż szybciej dołożymy siódmą, ostatnią kartę.  Drugimi kartami specjalnymi są karty kolorów, które wyznaczają kolor atutowy – karty w kolorze atutowym można dokładać do dowolnej kolumny aktywując jej moce. Ahhh właśnie – moce. Każdy rodzaj kart ma moce, które są aktywowane od razu po dołożeniu jej do odpowiedniej kolumny. Jak punktujemy? Otóż karta leżąca przed nami warta jest dwa punkty (można je uzyskać dzięki jednej z siedmiu dostępnych mocy na kartach), dodatkowo gracze sumują wartości kart trzymanych na ręce trzymając się 2 ważnych zasad: zerowanie kart przez etapy życia oraz dawanie najwyższej (niewyzerowanej) wartości kartom w kolorze atutowym. Można brzmi to zawile, ale po pierwszej rozgrywce już wszystko jasne.

Czy zatem warto sięgnąć po ten tytuł? Naszym zdaniem tak. Po pierwsze prosta mechanika z prostotą wykonania idealnie do siebie pasują. Do tego jasno napisana, krótka instrukcja, która sprawia że w Siedem można grać praktycznie od razu po otwarciu pudełka. Dodatkowo uważamy, że jest to dobry filerek między dłuższymi tytułami.

Czy ma on wady? Otóż my nie zauważyliśmy jakiś większych. Sama rozgrywka wymaga pewnej ilości miejsca co może sprawiać, że Siedem nie będzie grą podróżną. Z drugiej strony Siedem to ciekawy tytuł, który z pewnością porwie wszystkich miłośników karcianek, a dodatkowo każdy poszukujący fajnej, szybkiej gry można się w tym tytule odnaleźć.

Jaki sami więc widzicie, grę możemy polecić każdemu kto poszukuje gry karcianej. Powinna się ona spodobać zarówno starszym jak i młodszym graczom. Cena również zachęca do sprawdzenia tego tytułu, więc zachęcamy wszystkich do zakupu.

I.
Klimat
4/6
II.
Złożoność
5/6
III.
Oprawa graficzna
4,5/6
IV.
Wykonanie elementów
5/6
V.
Grywalność na 2 graczy
4,5/6
VI.
Grywalność na więcej osób
5/6

Ocena Końcowa: 4,67


Nazwa: Siedem

Wydawca: Foxgames

 Rok wydania: 2016

 Edycja: Pierwsza

 Sugerowana cena: 25zł 

 Ocena: 4,67/6 
 Za przekazanie gry do recenzji dziękuję wydawnictwu Foxgames
www.foxgames.pl
Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive