26 wrz 2020

Zostań średniowiecznym mistrzem budownictwa — recenzja gry Caylus 1303

W 1303 roku, między Francją a Anglią, toczyła się wojna o europejskie tereny. Nim jednak traktat paryski został podpisany, wielu francuskich żołnierzy oddało swój żywot, by bronić zamku w Caylus. Wojska angielskie mocno uszkodziły mury fortecy oraz domy okolicznych mieszkańców. I to właśnie waszym zadaniem będzie odbudowa miasteczka i zamku w grze wydawnictwa Rebel Caylus 1303.

Caylus 1303 to ekonomiczna gra planszowa dla 2-5 graczy w wieku 12+. W grze będziecie zlecać zadania swoim pracownikom, by wznosili dla was nowe budynki oraz produkowali żywność i materiały, potrzebne później, by zmodernizować zamek w tytułowym miasteczku Caylus. Jest to gra euro z mechaniką worker placement, więc nie może być inaczej, że zwycięzcą zostanie osoba z największą ilością punktów.

  Caylus 1303 to odświeżona wersja gry sprzed kilkunastu lat o tym samym tytule. W porównaniu ze swoją poprzedniczką w tym wydaniu dokonano wiele zmian, zarówno w szacie graficznej, jak i mechanicznie. My jednak skupimy się na nowszym wydaniu. A te jest… poprawne. Co do jakości komponentów nie możemy się przyczepić. Znaczniki surowców zostały wykonane z drewna, a wszystkie żetony są nadrukowane na grubszej tekturze. Wszystko leży w wyprasce, która naszym zdaniem mogłaby być trochę lepiej zorganizowana. Ilustracje są ładne i kolorowe. Co zatem nam przeszkadza? Może syndrom „starych gier” – grając w nowe gry planszowe widać, jakimi bajerami wydawcy starają się zachęcać do kupna swoich graczy. W Caylus 1303 nie uświadczymy szpanerskich rozwiązań, ale nie ma też żadnych uchybień.

Odbudujmy zatem miasteczko oraz zamek! Na pierwszy rzut oka, zasady gry mogą wydawać się skomplikowane. Jednak chcemy was od razy uspokoić – nie jest tak strasznie. Chociaż graczom mniej doświadczonym polecamy zagrać z kimś obytym z grami planszowymi. Nie jest to tytuł, który może wprowadzać łatwo do świata planszówekAle do rzeczy. Cała rozgrywka będzie się toczyć na przestrzeni 9 rund, a każda z nich składa się z 4 faz. I tak w fazie numer jeden, będziecie naprzemiennie delegować swoich pracowników na planszę do odpowiednich budynków, by w fazie numer dwa aktywować ich właściwości. Nie będziemy was zanudzać szczegółami, jak należy pracowników rozmieszczać, ale musicie wiedzieć, że jest parę wytycznych, których musicie się trzymać. Gdy wszystkie budynki zostały aktywowane, następuje faza numer trzy, w której będziecie mieć możliwość dostarczenia pakietu surowców na plac budowy i otrzymania punktów zwycięstwa. Oczywiście pod warunkiem, że w poprzedniej fazie ustawiliście swojego robotnika na odpowiednim polu na planszy. Ostatnią fazą jest zarządzanie okolicznymi budowlami. Mianowicie będziecie mieć możliwość rozbudowy swoich rezydencji w potężne monumenty, a także odzyskiwania wcześniej wydanych pracowników. Brzmi prosto? Jasne! Gracz, który posiada najwięcej punktów po ostatniej rundzie, zostaje najwybitniejszym budowniczym w prowincji.

Chociaż Caylus 1303 nie jest za bardzo skomplikowaną mechanicznie grą, to jest to bardzo wymagający tytuł pod względem strategiczno – ekonomicznym. Co jest ważne to fakt, że gdy aktywujemy dany budynek i pobierzemy z niego odpowiednie dobra, to nasz pracownik nie wraca do naszej puli, lecz przenosi się do obozu. Dopiero stamtąd będziemy go w stanie odzyskać, przy pomocy fazy zarządzania lub odpowiedniego budynku z planszy. Jest to zatem gra, w której musimy bacznie kalkulować nie tylko nasze surowce, ale także naszych pracowników. Ciekawostką jest również to, że gdy pierwsza osoba spasuje w pierwszej fazie, staje się ona pierwszym graczem, a pozostali, jeśli wciąż chcą dokładać pracowników na planszę, ponoszą od teraz większy koszt.

Gra Caylus 1303 to bardzo dobry ekonomiczny tytuł, w którym będziecie rozwijać tytułowe miasteczko oraz wspomagać budowę twierdzy. Waszym zadaniem jest oczywiście robić to w taki sposób, aby finalnie uzyskać jak najwięcej punktów zwycięstwa. Będziecie kombinować, planować i rozmyślać nad swoimi ruchami, by przyniosły wam jak najwięcej korzyści. Czasem poświęcicie się i staniecie na polu przeciwnika, co zaowocuje punktami zwycięstwa na jego korzyść, ale wam może to zaowocować w kolejnych rundach. Warto zatem skrzętnie przemyśleć, co się bardziej kalkuluje – czy oddanie punktu przeciwnikowi, czy pozyskanie dóbr, które pozwolą nam wybudować drogi budynek wart znacznie więcej.

Co zwróciło naszą szczególną uwagę, bo jesteśmy wielkimi fanami tej mechaniki, to negatywna interakcja. W grze jest ona bardzo odczuwalna, ponieważ wszyscy gracze (w kolejności, w jakiej spasowali w pierwszej fazie) mają możliwość przesunąć pionka burmistrza, który jest wyznacznikiem tego, które budynki będą aktywowane w danej rundzie. Może zatem się zdarzyć, że ktoś zablokuje naszych pracowników i okaże się, że straciliśmy sporo akcji. Z pomocą przychodzą słowne negocjacje nad stołem. Warto aktywnie uczestniczyć w nich i nawiązywać sojusze, by nie zostać daleko w tyle.

Słowem podsumowania, Caylus 1303 to bardzo przyjemny tytuł dla graczy, którzy szukają ani zbyt łatwej, ani zbyt trudnej gry ekonomicznej. Bardzo fajnie działa mechanika worker placement, mamy tutaj rzadko występującą w innych grach euro interakcję. Jest sporo kalkulowania surowcami i pracownikami. Trzeba też planować swoje ruchy do przodu, by nie okazało się, że nie jesteśmy w stanie wykonać akcji, bo brakuje nam jakichś materiałów. Zdecydowanie polecamy grę Caylus 1303.

Nazwa: Caylus 1303
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2020
Grę najtaniej kupisz TUTAJ


Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive