Skoro już o pudełku mowa to, co
znajdziemy w środku? Nawet nie otwierając pudełka, rzucają nam się w oczy 3
statki: 2x TIE/ln oraz 1x X-Wing T-65. Poza owymi statkami, w pudełku
znajdziemy: 3 plastikowe podstawki, 6 plastikowych kołków, 8 żetonów statków, 3
tarcze manewrów, 3 żetony identyfikacyjne do tarcz manewrów, 18 żetonów
identyfikacyjnych, 6 żetonów namierzania, 6 ładunków standardowych, 3 znaczniki
uszkodzeń krytycznych, 3 żetony uników, 1 żeton rozbrojenia, 3 żetony
jonizacji, 1 znacznik pierwszego gracza, 4 żetony skupienia, 2 ładunki Mocy, 4
osłony, 5 żetonów stresu, 6 przeszkód, 2 żetony hiperprzestrzeni, 33 karty
uszkodzeń, 13 kart statków, 20 kart rozwinięć, 4 karty szybkiego tworzenia, 2
znaczniki pozycji, 11 wzorników manewrów, 1 linijka zasięgu, 3 czerwone kości
ataku, 3 zielone kości obrony, instrukcja, streszczenie. Jak widzicie, w tym
małym pudle znajduje się naprawdę wiele elementów, które są później wymagane do
rozgrywki.
To teraz w dużym skrócie:
rozgrywka składa się z 3 faz: planowania, aktywacji i walki.
1. Faza
planowania – w tej fazie będzie planować ruch naszego statku. Dzięki specjalnym
tarczom, na których zaznaczone są możliwe manewry danego statku, ustalamy, jak
poruszy się każdy z naszych statków. Kładziemy tarcze przy danym statku i
przechodzimy do kolejnej fazy.
2. Faza
aktywacji – tutaj odwracamy tarcze i poruszamy nasze statku zgodnie z
inicjatywą – od najniższej do najwyższej. Przy planowaniu ruchu musimy wziąć
pod uwagę czyhające niebezpieczeństwa jak przeszkody czy inne statki. Manewry
wykonujemy poprzez przyłożenie odpowiedniego wzornika do wypustek w naszym
statku i poprzez przesunięcie go na koniec owego wzornika.
3. Faza
walki – jest to etap, w którym rozgrywają się najważniejsze rzeczy. Sprawdzamy
tutaj zasięg naszego statku, który zdecyduje o skuteczności naszego ataku. Atak
zaczynamy od statku o najwyższej inicjatywie. Tutaj sprawdzamy, jak potoczą się
losy bitwy poprzez rzucanie kośćmi.
Jak to wszystko wygląda w
praktyce? Przyznamy się szczerze, że nasza pierwsza rozgrywka (ostatni raz w
jakikolwiek bitewniak – LOTR – grałem jakieś 15 lat temu) była dość… śmieszna.
Musieliśmy się nauczyć wzorników i „sterowania” naszym statkiem, wiele razy
kończyliśmy na przeszkodach bądź innych statkach. Przy kolejnych partiach było
już oczywiście lepiej.
X-Wing to gra, którą powinien w swej kolekcji mieć każdy z fanów
Star Wars, ale nie tylko. Jest to świetna gra, która jednocześnie spodoba się tym,
co lubią „zwykłe” gry planszowe, jak i tym, którzy wolą bitewniaki. Gra ma w
sobie wiele klimatu, planowania i interakcji, ale jednocześnie można grać z
dzieciakami, co jest jej dodatkowym atutem. Bardzo polecamy Wam sprawdzić swoje
siły w X-Wingu, a jeśli nie jesteście
przekonani to Rebel na większych konwentach prezentuje tę grę na swoim stoisku!
Ocena: 5,8/6
Nazwa: X-Wing 2 edycja - zestaw podstawowy
Wydawnictwo: Rebel
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2018
Sugerowana cena: 139,95zł
Dziękujemy wydawnictwu Rebel za przesłanie egzemplarza recenzenckiego