27 wrz 2018

Werbuj mieszkańców i zostań przywódcą! - recenzja gry Valeria: Card Kingdoms

Dziś na stronie gra, która miała trudne początki w Polsce. Valeria: Card Kingdoms była tytułem, który w Polsce fundował się na platformie wspieram.to z wielkim sukcesem (zebrano 943% kwoty). Jednak zebranie pieniędzy to jedno, a wydanie gry to drugie.

Nie chcemy tutaj wchodzić w szczegóły, gdyż nie to jest tematem tego tekstu. Dokańczając, chcemy jedynie wspomnieć, że wydawnictwu Games Factory zajęło prawie rok wydanie tego tytułu (projekt ufundował się 08.10.17, a paczki jeszcze nie do wszystkich dotarły). My naszą kopię otrzymaliśmy dzięki wydawnictwu Daily Magic Games.

Valeria: Card Kingdoms to gra karciana, w której będziemy budować swoją pulę kart. Gra zawiera mnóstwo kart, w tym: 108 Kart Mieszkańców, 42 Kart Potworów, 24 Karty Włości, 10 Kart Książąt, 10 Kart Wyczerpania, 10 Kart Startowych, 5 Kart Pomocy, a dodatkowo 32 karciane przekładki, 2 kostki k6, 175 drewnianych znaczników (po 50 złota, drewna i magi oraz 25 znaczników punktów zwycięstwa), 14 tekturowych znaczników, instrukcja. Zawartość jest naprawdę przyzwoita, a dodatkowo dostajemy wypraskę, która świetnie współgra z przekładkami, co pozwala nam na utrzymanie porządku i szybsze rozłożenie rozgrywki.

Skoro już mowa o rozkładaniu, to trzeba tutaj zaznaczyć, że może to chwilę potrwać. Przede wszystkim wybieramy karty, które ułożymy na stole, będziemy modyfikować ich ilość w zależności od liczby graczy oraz sposobu rozgrywki. Sama partia trwa około 30-45 minut. Gra jest odpowiednia zarówno dla początkujących graczy, jak i dla średnio zaawansowanych. Ci bardziej zaawansowani też oczywiście mogą się przy tej grze dobrze bawić, jednak osobiście uważam, że mogą odczuwać niedosyt.

Sama rozgrywka w Valerię dzieli się na 4 fazy:
1. Faza rzutu
2. Faza zbiorów
3. Faza akcji
4. Faza końcowa

W pierwszej fazie rzucamy kostkami. I płynnie przechodzimy do fazy zbiorów: aktywujemy nasze karty leżące na stole. W zależności, czy jest nasza tura, czy tura przeciwnika, korzystamy z odpowiedniej części karty. Przykładowo: jeżeli wyrzucona została 2 i 3, to aktywujemy karty z liczbą 2, z liczbą 3 oraz z liczbą 5 – czyli z sumą poprzednich wartości. Aktywny gracz bierze surowce/korzysta z akcji przedstawionych po lewej stronie, pozostali gracze po prawej. Jeżeli rzut kostką nie był dla nas korzystny i nie aktywujemy żadnej karty, to w ramach rekompensaty możemy wziąć jeden dowolny surowiec z zasobów ogólnych. Gdy każdy już aktywuje wszystkie karty, to przechodzimy do fazy 3, czyli fazy akcji. Gracz aktywny ma możliwość wykonania dwóch akcji z 4 dostępnych. Dostępne akcje to:

3.1. Zabicie potwora
3.2. Zwerbowanie mieszkańca
3.3. Wzięcie surowca
3.4 Zdobycie karty włości

Zabicie potwora to nic innego, jak spełnienie wymagań przedstawionych na jego karcie – musimy odrzucić odpowiednią ilość siły (lub siły i magii), by go pokonać. Jeżeli to zrobimy, to otrzymujemy bonus przedstawiony na dole karty, a kartę kładziemy zakrytą koło swojej puli. Werbunek mieszkańca to opłata jego kosztu. Mieszkańcy są wyłożeni na środku stołu i można zakupić dowolnego, na którego nas stać – każdy TAKI SAM mieszkaniec, którego już mamy, kosztuje nas o 1 sztukę złota więcej. Wzięcie surowca to po prostu pobranie dowolnego surowca z puli. Zdobycie karty włości – tutaj potrzebujemy spełniać dane warunki, a następnie opłacić dany koszt. Włości mają akcje natychmiastowe oraz akcje stałe. Gdy aktywny gracz wykona dwie akcje przechodzimy do fazy końcowej, czyli sprawdzamy, czy został spełniony jeden z warunków zakończenia rozgrywki (opisane poniżej). Jeżeli nie, to kości bierze gracz siedzący po lewej od aktywnego i gramy dalej.

Warunki zakończenia gry:
- wyczerpanie wszystkich stosów potworów
- wyczerpanie wszystkich stosów kart włości
- wyczerpanie dowolnych stosów w liczbie podwójnej liczby graczy (np. w grze 3 osobowej – 6 stosów).

Gracze podliczają swoje wszystkie zdobyte punkty z kart włości, potworów, księcia i inne, które udało się zdobyć w trakcie rozgrywki. Wygrywa gracz z największą liczbą punktów na koniec gry.

W Valerii mamy duże możliwości budowania różnych silniczków. Przede wszystkim silniczki do zdobywania surowców, a jak dobrze sobie poskładamy (i będzie korzystny rzut), to z jednej karty zdobędziemy masę surowców, by potem móc je wymienić na korzystniejsze lub po prostu inne karty. Jest tutaj co główkować i planować.

Dużym plusem Valerii jest szybkość wykonywania akcji, więc nie ma długich przestojów. Gra jest płynna, nie nudzi się, a gracze już do przodu planują swoje ruchy. Najlepiej chodzi na 2 i 3 osoby, tryb 5 osobowy jest dodany na siłę (jeden gracz po prostu pauzuje).

Nam bardzo przypasował fakt, że mimo iż na początku któryś z graczy wyjdzie na prowadzenie, to szybko jesteśmy w stanie go dogonić, a wyniki na końcu różniły się (z reguły) dosłownie o kilka punktów. Raczej nie odczuwaliśmy tego, że my zrobiliśmy coś źle, a bardziej, że przeciwnik zrobił coś po prostu lepiej.

Valeria: Cards Kingdoms to dobry, porządny wciągający karciany filler. Gra jest wykonana w bardzo ładny sposób, grafiki przyciągają wzrok i starają się wprowadzić w klimat (co raczej wychodzi im co najwyżej średnio). Gra ma ciekawą mechanikę, która nam bardzo przypasowała, losowość nam raczej nie przeszkadzała, staraliśmy się budować nasze królestwo tak, by zawsze coś się udało aktywować. Gra jest stosunkowo szybka (w dwie osoby da się skończyć nawet w 25 minut), co też jest jej zaletą. No i nie sposób pominąć w podsumowaniu wypraski, która idealnie mieści wszystkie elementy oraz pozostawia miejsce na karty z dodatków. Polecamy!

PROS AND CONS

+ High quality of components
+ Beautiful illustrations
+ Simple rules
+ No downtime
+ Good for beginner and intermediate players

- a five-person variant
- may be borning for advanced players (but it does not have to)
- long setup


Many thanks to Daily Magic Games for sending a copy of Valeria: Card Kingdoms for review.

Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive