7 wrz 2022

Sterta pyta: Hexy Studio

Hexy Studio to wydawnictwo, które w głównej mierze zajmuje się produkcją trailerów do gier planszowych. Jednak od czasu do czasu wydają ciekawe również ciekawe tytuły. Ich najnowszym dziełem jest (a raczej będzie, bo w momencie pisania tego artykułu, gra ufundowała się na platformie Kickstarter), gra pod tajemniczym tytułem - Uluk. Z okazji wspomnianej kampanii, mieliśmy przyjemność wziąć na spytki Piotra, który jest Community Managerem w firmie. Jak to się wszystko zaczęło i jakie są dalekosiężne plany wydawnictwa? Sprawdźcie sami!

1. Jakie były początki Hexy Studio? Od czego się to wszystko zaczęło?

Hexy Studio: Zaczęło się od tego, że Tomasz Bar, założyciel naszego studia, skończył szkołę filmową i został specjalistą od animacji. A że jest też miłośnikiem gier, postanowił tworzyć filmy promocyjne dla wydawnictw. Trailery to jedna z głównych gałęzi naszej działalności, ale zajmujemy się też projektowaniem figurek 3D, a od pięciu lat wydajemy też własne tytuły. Najnowszym z nich jest Uluk, którego kampania crowdfundingowa trwa właśnie na Kickstarterze.

2. Produkujecie filmy tylko na polski rynek, czy obsługujecie również zagranicznych klientów?

Hexy Studio: Pierwszy materiał filmowy o grze planszowej zrealizowaliśmy w 2014 r. Była to krótka prezentacja zasad Przebiegłych wielbłądów, których polską edycję wydało wtedy Lucrum Games. Później skupiliśmy się bardziej na trailerach na potrzeby kampanii crowdfundingowych i pracowaliśmy najpierw dla wydawnictw z naszego podwórka. Takich, które miały już pewną pozycję w branży, ale największe sukcesy dopiero przed sobą — Awaken Realms, Board&Dice, Phalanx. Można powiedzieć, że razem z nimi wypłynęliśmy na szersze, światowe wody. Aktualnie produkujemy kilka filmów miesięcznie dla klientów z całego świata, zarówno tych małych i dopiero debiutujących na planszówkowym rynku, jak i doświadczonych, znanych marek, np. GameStart Studio (Darkest Doom), Mindclash Games (Voidfall, Septima), Monolith Edition (Batman: Gotham City Chronicles, seria Mythic Battles), współpracowaliśmy też z erpegowym wydawnictwem Chaosium (RuneQuest, Zew Cthulhu), czy też CD Projektem (komiks The Witcher Ronin).

3. Jaki był najciekawszy trailer przez Was stworzony?

Hexy Studio: Nasze studio w większości zajmuje się animacją 3D, ale czasem zdarza nam się nakręcić tradycyjny film aktorski. Przy takich produkcjach jest zawsze najwięcej nieprzewidzianych problemów, ale też mnóstwo zabawy na planie. Nasz najciekawszy trailer powstał właśnie w ten sposób, mimo że jest filmem do gry komputerowej. Nie mogę na razie zdradzić zbyt wielu szczegółów, bo nie został jeszcze opublikowany przez wydawcę, ale podpowiem tylko — sprawdźcie sobie na Steamie tytuł Homicidal All-Stars ;)

4. Ile prototypów miesięcznie/rocznie dostajecie od polskich autorów? Jak bardzo rygorystycznie podchodzicie do takich testów?

Hexy Studio: Hexy Studio nie jest dużą firmą, w dodatku nie zajmujemy się tylko wydawaniem gier, więc na pewno nie jesteśmy na szczycie listy każdego początkującego autora, marzącego o wydaniu swojego pierwszego tytułu. Niemniej jednak, skłamałbym, gdybym powiedział, że nie dostajemy w ogóle takich propozycji. Zapytań mailowych przychodzi sporo, ale prototypów już nie tak dużo. Żeby zagrać w grę, musimy być zachęceni do jej wypróbowania już przy pierwszym kontakcie – oryginalny temat, innowacyjna mechanika, ciekawe komponenty – to przyciąga uwagę i myślę, że działa na każdego wydawcę, nie tylko na nas. My sami w tej chwili mamy potężną kolejkę projektów stworzonych przez nasz zespół lub autorów, których już znamy i współpracowaliśmy w przeszłości. Ale jeśli coś nowego wyjątkowo nas zaciekawi, zawsze damy mu szansę.

5. Do jakich gier najchętniej zasiadacie w wolnym czasie?

Hexy Studio: W większości są to ameritrashe. Lubimy rzucać kostkami, lubimy ładne figurki, rozbudowaną fabułę i przygodę. Większość naszego zespołu wciąż gra lub kiedyś grywała też w RPG i bitewniaki – często od nich właśnie zaczynaliśmy wkręcanie się w hobby, nawet zanim zaczął się w Polsce rozkwit nowoczesnych gier planszowych. To na pewno w jakiś sposób determinuje nasz gust, ale nie ogranicza go. Pracując w branży, trzeba być na bieżąco z nowościami i od czasu do czasu zagrać nawet w coś spoza swojego ulubionego gatunku. Ja sam bardzo doceniam i Terraformację Marsa i Kingdomino, a wprost uwielbiam Neuroshimę Hex. To wszystko są topowe gry w swoich kategoriach, ale w moim osobistym rankingu nie przebijają drugiej edycji Horroru w Arkham. Zresztą kooperacyjne przygodówki w klimacie grozy to mój absolutnie ulubiony typ gier.

6. Aktualnie skupiacie swoją uwagę na grze Uluk. Uchylicie rąbka tajemnicy, o czym będą Wasze kolejne tytuły?

Hexy Studio: Uluk może trochę przeczy temu, co powiedziałem, odpowiadając na poprzednie pytania, bo to czysty „eurosuchar”, w dodatku zaprojektowany przez debiutanta, Dominika Sidorka, ale też trochę dlatego zdecydowaliśmy się go wydać – bo do tej pory nie mieliśmy tego typu gry na koncie, a ta wydała nam się bardzo ciekawa. Natomiast po Uluku wracamy na bardziej znane terytoria. Następną grą będzie Nebelmeer, duża strategia w steampunkowym świecie, z mnóstwem figurek przedstawiających różne klimatyczne machiny i budynki stawiane na latających wśród mgieł wyspach. W planach jest też coś dla fanów klasycznego fantasy i naszego autorskiego space westernowego uniwersum Star Scrappers – będzie to już czwarta gra z serii, po Łowcach kryształów, Orbitalu i Battledrillu. A na koniec coś specjalnego, pod wciąż roboczym tytułem Aeronauci – połączenie gry, interaktywnej łamigłówki logicznej i elementów planszowego escape roomu – jednak z dużym naciskiem na fabułę i tajemnicę.

7. Z której swojej dotychczas wydanej gry jesteście najbardziej dumni (i dlaczego)?

Hexy Studio: Które ze swoich dzieci kochasz najbardziej? - to nie jest łatwe pytanie dla rodzica. Z każdej z wydanych przez nas gier możemy być dumni, choć z różnych powodów. Łowcy kryształów – przetarli szlaki, byli pierwszą grą z serii Star Scrappers i naszym pierwszym udanym projektem crowdfundingowym. Hard City – bo było ogromnym wyzwaniem produkcyjnym, ze względu na zawartość pudełka. Poza tym współpracowaliśmy przy nim z niekwestionowaną gwiazdą branży planszówkowej, Adamem Kwapińskim, który jest współautorem HC razem z naszym kolegą, Markiem Raczyńskim, dla którego był to debiut w roli autora. Chytrogród – znów debiut autorów, a także nasza pierwsza kampania crowdfundingowa w Polsce, na platformie zagramw.to. Star Scrappers: Orbital – okazja do współpracy z kolejnym projektantem ze światowej czołówki, Jacobem Fryxeliusem, no i nasz zdecydowanie największy sukces rynkowy, wydany w siedmiu różnych językach. Uluk pewnie po premierze też dołączy do tej listy, ale najpierw musimy go wyprodukować!

 

Serdecznie dziękujemy Hexy Studio za udzielenie odpowiedzi na te kilka pytań! Życzmy im dalszych sukcesów w wydawaniu gier!

Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive