8 sie 2017

Sterta pyta: Imagine Realm

Imagine Realm to wydawnictwo, które zadebiutowało wydaniem gry Wieże Magów, a już niebawem do kupienia w sklepach pojawi się ich kolejny tytuł - Wyścig Odkrywców. Kto wchodzi w skład wydawnictwa? Jakie są ich dalsze plany? Sprawdźcie sami!

1. Skąd pomysł założenia kolejnego wydawnictwa planszówkowego w Polsce?

Imagine Realm: Nie patrzymy na Imagine Realm jak na „kolejne” wydawnictwo. Założyliśmy je, ponieważ uwielbiamy gry i chcemy je tworzyć. Mamy głowy pełne pomysłów i ogromny zapał do pracy, a gdy połączyliśmy nasze siły, stwierdziliśmy że spróbujemy.

2. Póki co Imagine Realm wydaje tylko swoje gry. Czy planujecie rozpocząć wydawanie polskich wersji zagranicznych gier?

IR: Jest zbyt wcześnie na takie deklaracje. W tej chwili, poza wydawaniem własnych tytułów, poznajemy rynek od „kuchni”. Poza tym są w naszym kraju wydawnictwa, które doskonale sprawdzają się na tym polu, mają doświadczenie i odpowiednie zaplecze do tego typu działań. W najbliższym czasie nie mamy planów na lokalizację zagranicznych gier.

3. Czy macie już na horyzoncie kolejny tytuł, który planujecie wydać?

IR: A nawet dwa! Gdy zakończymy przygotowanie „Wyścigu Odkrywców” do produkcji, a powinno to nastąpić z końcem lipca, natychmiast przygotowujemy dwa projekty. „Smoki nad Królestwem”, czyli kooperacyjną grę osadzoną w świecie fantastyki dla średnio-zaawansowanych graczy oraz „Mroczną Istotę”, bazującą na scenariuszach kooperacyjną grę survivalową, której fabuła ma miejsce na odległej planecie. 

4. Ile osób wchodzi w skład Imagine Realm? Mógłbyś przybliżyć nam jak wygląda praca w Waszym biurze?

IR: Imagine Realm tworzą cztery osoby. Firma jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, a wspólnikami są Grzegorz Kornak, Paweł Sławniak i Ja. Człowiekiem od „wszystkiego” jest Paulina Dołhan, która dołączyła do nas w lutym tego roku. Grzegorz i Paweł zajmują się rozwojem firmy, a Paulina zajmuje się „wszystkim”, od pracy biurowej do ogrywania prototypów i prezentacji gier. Praca tylko częściowo odbywa się w biurze: dzień rozpoczynamy od przeglądu wiadomości, forum i przygotowywania pracy, a wszystko to od siódmej rano. Następnie wykonujemy zaplanowane zadania. Potem wracamy do domów, a po obiedzie kolejna porcja pracy do nocy. Duża wagę przywiązujemy do testów, a te czasem mogą zająć kilkadziesiąt godzin, gdy chcemy mieć pewność, że to co chcemy zrobić działa w satysfakcjonujący sposób. W trakcie przygotowania gry do produkcji wygląda to nieco inaczej – we dwójkę (Paulina i Ja) musimy opanować bardzo wiele spraw, które są dla nas całkiem nowe, więc codziennie wychodzą „prace dodatkowe”, co zawsze krzyżuje powzięte plany.

5. Wnaszym kraju panuje wielka plaga – masowo padają wydawnictwa planszówkowe i kres tej rozrywki w Polsce jest bliski. Możecie jednak uratować jedno takie wydawnictwo – które by to było i dlaczego?

IR: Ależ pytanie! Board&Dice, a jak! Mają świetne podejście do tematu: ich ogrom pasji i pomysłów jest godny naśladowania, a myślę że nawet największa plaga byłaby dla nich okazją do wyszukania ciekawych rozwiązań , aby wskrzesić rynek!

Serdecznie dziękujemy Imagine Realm za udzielenie odpowiedzi na te kilka pytań! Życzmy im dalszych sukcesów w wydawaniu gier!

Jeśli macie jakieś propozycje kogo chcielibyście zobaczyć w kolejnych odsłonach cyklu "Sterta pyta" piszcie w komentarzu lub na maila!
Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive