30 sie 2021

Zostań mechanicznym producentem żywności – recenzja gry Botanik

W dobie, gdy populacja ludzka wciąż rośnie, zapotrzebowanie na żywność także wzrasta. Naukowcy wciąż poszukują nowych technologii, jak produkować żywność jeszcze szybciej. Na szczęście z pomocą przychodzi bohaterka najnowszej gry planszowej wydawnictwa Rebel – pani Beatrix Bury, która opracowała technologię mechanicznej hodowli różnego rodzaju pożywienia. Wraz z nią opowiemy wam o grze Botanik.

Botanik to kafelkowa gra planszowa dla dwóch graczy w wieku 10+. I chociaż Pani Bury żyje na fantastycznym świecie Forharms, to kto wie – może ktoś z was, po przeczytaniu tej recenzji, dostanie przebłysku i opracuje przełomową technologię na naszej rodzimej planecie? W grze Botanik musimy uratować planetę zagrożoną toksycznymi oparami i korozjami. Uczynimy to przez zbudowanie maszyny, która będzie produkowała tropikalne rośliny, warzywa i owoce. Gracz, który zbuduje najbardziej efektywną maszynę, dającą najwięcej punktów – zwycięży.

Gra Botanik przychodzi do nas w małym pudełku. Po jego otwarciu rzuca się w oczy krótka, zwięzła i dobrze napisana instrukcja. Ostatnia jej strona poświęcona jest autorom gry – pokrótce przybliża nam sylwetki twórców. Następnie wyciągamy planszę, stylizowaną na dziennik Pani Bury, na którym po otwarciu będziemy kłaść kafle. I tu przechodzimy płynnie dalej, bo pod planszą schowana jest elegancka wypraska wraz ze wspomnianymi kafelkami, którymi będziemy się posługiwać w grze. Są one wykonane z twardszego kartonu, a żeton pierwszego gracza to swego rodzaju wisienka na torcie. Szata graficzna to steampunkowa wariacja na temat szalonych naukowców, szeroko pojętej flory oraz… instalacji hydraulicznej. Ale jest na czym oko zawiesić!

Rozgrywkę przygotowuje się bardzo szybko – rozkładamy planszę, wybieramy pierwszego gracza, rozdajemy kafelki początkowe graczy, tasujemy pozostałe i tworzymy z nich stos (lub stosy – jak komu wygodniej) dobierania, a następnie odkrywamy i wykładamy 5 kafli na polu centralnym planszy. Tyle. Jesteście gotowi, by zacząć budować maszynę, która będzie produkowała żywność i rośliny. Gra składa się z serii rund, z których każda przebiega bardzo podobnie. Aktywny gracz dobiera 3 kafelki i umieszcza je odkryte w pobliżu planszy. Następnie, zaczynając od aktywnego, gracze rozgrywają swoje tury, umieszczając po 1 kafelku na dzienniku Pani Bury (na planszy głównej). Gdy pula 3 kafli się wyczerpie – zmienia się aktywny gracz i działacie według powyższego schematu do momentu, gdy na planszę zostanie dołożony ostatni kafelek. Wtedy przechodzicie do punktowania, a gracz z największą liczbą punktów wygrywa grę.

Czy budowa takiej skomplikowanej maszyny może być taka prosta? Otóż trzeba się lekko nagłówkować, by zadziałała jak najlepiej. Dokładając kafelki z puli, możecie je dołożyć na planszę na strefie bliżej siebie, albo na środkową strefę planszy. Są dwie zasady dotyczące umieszczania kafli po swojej stronie planszy – pole musi być wolne, a umieszczany kafelek musi łączyć się z kaflem centralnym (musi się zgadzać typ lub kolor). Chcąc położyć kafel na dowolnym stosie centralnym, nie ma żadnych ograniczeń. Musicie jednak sprawdzić, czy po umieszczeniu go, kafelki w danej kolumnie (po obu stronach) w dalszym ciągu łączą się z nowym kafelkiem centralnym (typem lub kolorem). Każdy kafelek, który utracił takie połączenie, zostaje uwolniony. Znaczy to tyle, że możecie go przenieść i dodać do swojej maszyny – ważne, by w maszynie stykał się przynajmniej jedną ścianką z już istniejącym kaflem i rury lub ściany były ze sobą połączone.

Nam gra Botanik bardzo przypadła do gustu. Tytuł ten oferuje sporo emocji i ciekawą mechanikę pobierania kafli – najpierw upatrzony kafelek kładziemy na planszy, a dopiero na późniejszym etapie „odłączamy” go, aby móc dołożyć do naszej maszyny. Rozgrywki wymagają sporej dawki móżdżenia, bo decyzje musimy podejmować, bazując na potrzebach własnych, ale i przeciwnika. W końcu dla siebie chcemy lepiej.

Botanik to niepozorna gra kafelkowa, w którą możecie zagrać kilka partyjek z rzędu. Jesteśmy przekonani, że na jednej grze się nie skończy przy jednym posiedzeniu. Bo nie dość, że musimy kombinować jak najefektywniej łączyć kafle, to jeszcze rywalizujemy z przeciwnikiem. Z pewnością przypadnie do gustu osobom, które lubią gry logiczne z elementem planowania.

Botanik to solidnie wydana gra kafelkowa wydawnictwa Rebel. Zasady tłumaczy się w parę chwil, ilustracje są bardzo ładne i klimatyczne (chociaż sama gra już nie jest klimatyczna). Szkoda tylko, że jest to gra dwuosobowa. Gdyby ją trochę przeprojektować, to byłby to dobry tytuł nawet dla 3 lub 4 osób. Zdecydowanie polecamy zagrać w grę Botanik!


 Nazwa: Botanik
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2021
Grę najtaniej kupisz TUTAJ 


 
Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive