25 lis 2015

Celtycka walka o przetrwanie - recenzja gry Tain

Słowo Tain odnosi się do celtyckiego zwyczaju podkradania bydła. Była to wręcz tradycja, która jednocześnie okazywała się walką o przetrwanie. Gra produkcji Wolf Fang traktuje właśnie o tym zwyczaju!

Tain jest grą, w której wcielamy się w rolę przywódcy jednego z celtyckich klanów.  Naszym zadaniem będzie podkradanie bydła innym klanom, jednocześnie broniąc swojego domostwa. Do dyspozycji będziemy mieć kafelki blefu, Pana Domu, Wojowników, Chłopców i Córkę Pana Domu.

Pudełko z grą jest rozsądnych rozmiarów, nie za duże nie za małe. Mamy w nim sporą ilość elementów. Po odpakowaniu ujrzymy: 4 plansze przedstawiające siedziby klanów, 1 plansza innego królestwa, 4 komplety po 18 żetonów w kolorach klanów, 4 ekrany w kolorach graczy, 25 żółtych znaczników bydła, 12 czerwonych znaczników kosztowności, 1 żeton rozgrywającego, jeden znacznik tur oraz instrukcje. Wszystkie elementy są wykonane estetycznie, posiadają miłe dla oka ilustracje oraz, co bardzo ważne, są przejrzyste.

Jak już wspomniałem wcześniej gra polega na podkradaniu bydła. Każdy z graczy posiada swoją plansze, na której przedstawione są pastwisko i domostwo. W swojej turze każdy z graczy kładzie jeden żeton na polu przeciwnika, bądź swoim. Gracze dokładają tak żetony, aż do momenty gdy się one skończą lub gdy wszyscy powiedzą pas. Po zakończeniu rozkładania, należy przejść do fazy rozstrzygnięcia. Odsłania się kafelki na planszy gracza rozpoczynającego. Usuwa się karty blefu i rozstrzyga ewentualnie spory. Wygrana na cudzym terytorium – bierzemy bydło bądź skarby, wygrana na swoim – bierzemy do niewoli. Remis powoduje iż kafelki są usuwane bez żadnych konsekwencji.

Dokładny rozpis zdarzeń przy spotkaniu konkretnych żetonów jest rozpisany na ekranie gracza, którym zakrywa on swoje żetony. Jest to bardzo dobra ściągą, szczególnie na początku, jednak po pierwszych kilku turach już wszystko wiadomo.

Zasady są banalnie proste i bardzo łatwo przyswajalne. Nie bez powodu Tain nazwany jest grą blefu, gdyż ma on bardzo duże znaczenie. W grze liczy się przede wszystkim dobra strategia. Kiedy blefować, kiedy dokładać silne postacie, a kiedy bronić domostwa. Gra jest bardzo schematyczna, jednak nie powoduje to znużenia rozgrywką, wręcz mobilizuje do obierania nowych taktyk.

Nam gra się spodobała, jednak graliśmy w tytuły, które będą częściej wracać na nasz stół. Tain jest dobra grą dla ceniących sobie blef w grze oraz dla ludzi, którzy nie lubią losowości. Jest to tytuł lekki, do wyciągnięcia od czasu do czasu, gdy wpadną znajomi. Tytuł ten raczej nie podejdzie zaawansowanym graczom, polecam więc dla tych, którzy szukają prostych gier. Może Tain sprawdziłby się jako wstęp dla mało zaawansowanych?



Nazwa: Tain

Wydawca: Wolf Fang

Wydanie: pierwsze
 
Ocena: 8/10
Za grę dziękuje wydawnictwu Wolf Fang
wolffang.pl

Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive