27 gru 2020

Rozwiąż zagadkę w cyrku - recenzja gry Mysterium Park

Ostatnio w nasze ręce trafia coraz więcej gier polegających na dedukcji - czy to tych poważniejszych jak Kroniki Zbrodni 1400 (recenzja wkrótce), czy tych imprezowych jak Paranormalni Detektywi (recenzja wkrótce), czy takich jak Mysterium Park. I to właśnie ten ostatni tytuł zrecenzujemy Wam w poniższym tekście.

Mysterium Park to kooperacyjna gra planszowa dla 2-6 osób powyżej 10. roku życia. Jedna partia to około 30 minut. Znacie Tajemnicze Domostwo? Można powiedzieć, że to pierwowzór właśnie recenzowanej gry, autorzy i studio artystyczne to samo, więc Ci, co ograli Tajemnicze Domostwo,wiedzą czego się spodziewać.

Mysterium Park zostało zapakowane w mniejsze pudełko, co jest dużym plusem. W środku znajdziemy plastikową wypraskę, która świetnie mieści wszystkie elementy, czyli: 84 karty wizji, 60 kart poszlak, 3 żetony biletów, plastikową podstawkę, planszę, znacznik tury, 20 kart postaci, 20 kart miejsc zbrodni, 5 żetonów uniewinnienia, 5 pionków intuicji, żeton świadka. Wykonanie bardzo dobre. Wspomniana wypraska ma dedykowane miejsce na konkretne elementy, dzięki czemu można zachować porządek w pudełku. Same elementy są wykonane w bardzo dobrej jakości, a karty… o tym napiszemy potem.

Zasady rozgrywki są proste. Jeden z graczy wciela się w ducha, który będzie próbował wskazać śledczym informacje, o tym kto i gdzie zabił (choć na początku wręcz przeciwnie – o tym, kto jest niewinny i gdzie nie dokonano przestępstwa). Gra toczy się przez trzy rundy – w pierwszej spośród 9 postaci musimy wydedukować 5 niewinnych postaci i jak dobrze nam pójdzie to świadka. W drugiej rundzie musimy odrzucić miejsca, w których nie zostało dokonane morderstwo. Do trzeciej rundy przejdą nam 3 karty z pierwszej i 3 karty z drugiej rundy – są to potencjalni przestępcy i potencjalne miejsca zbrodni. Duch tasuje te karty i tworzy na planszy z nich pary, śledczy mają jedną szansę na poprawne wytypowanie mordercy i miejsca zbrodni. Typowanie polega na skojarzeniach – Duch przekazuje kartę wizji każdemu graczowi (w 1 i 2 rundzie), a Ci muszą wskazać osobę/miejsce, do którego dana karta się odnosi. Jeśli wszystkim się uda wytypować swoje miejsca/postaci, to przechodzi się do kolejnej rundy. Jeśli jednak ktoś się pomyli, to przesuwa się znacznik na torze tur o jedno pole do przodu. Jeżeli w 6stej turze popełnicie błąd, to niestety, ale wszyscy przegrywają.

I tak w skrócie prezentuje się rozgrywka w Mysterium Park. Często w tego typu grach, w których jeden z graczy przekazuje wskazówki pozostałym, to Duch bawi się najlepiej i tutaj chyba jest tak samo. Z jednej strony czeka on najdłużej na swój ruch, bo musi poczekać aż gracze podejmą decyzję, ale musi też się wtedy dobrze przysłuchiwać, by wiedzieć w jakim kierunku idzie myślenie graczy, co pomoże mu lepiej dobierać wskazówki.

 I o owych wskazówkach chcieliśmy Wam coś napisać. Karty są po prostu obłędne. Pasują niesamowicie do klimatu cyrku. Odpowiedzialne jest za nie M81 Studio, a kojarzyć ich możecie z takich tytułów jak Tajemnicze Domostwo, Klub Detektywów czy Cienie: Amsterdam. Na kartach jest wiele różnych szczegółów co sprawia, że każdy może zupełnie inaczej zinterpretować daną kartę, dlatego Duch musi cały czas czuwać.

Mysterium Park to ciekawa pozycja z tego typu gier imprezowych, choć dla nas nie ma tego efektu WOW. Jest to dobry tytuł, ale jeśli macie ograne Dixit czy Tajemnicze Domostwo to tutaj specjalnie wiele Was nie zaskoczy, gdyż występuje tutaj ten sam mechanizm – jedna osoba przekazuje kartę, a pozostali wybierają do niej skojarzenia z inną kartą. Jedyną zmianą jest rozbicie na 3 rundy, bo w każdej z nich szukamy czegoś innego. Jednak jeżeli szukacie ciekawego tytułu w te kategorii, to zdecydowanie polecamy Mysterium Park, bo to dobra gra!


 Nazwa: Mysterium Park

Rok wydania: 2020
Grę najtaniej kupisz TUTAJ

Dziękujemy wydawnictwu Rebel za wysłanie egzemplarza recenzenckiego 



Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive