6 lip 2017

A Ty ilu ludzi ocalisz? - recenzja gry Ocaleni

Temat postapokalipsy przejawia się w popkulturze już od wielu, wielu lat. Na pewno wśród czytelników Sterty znajdują się fani tego tematu. Sami nie czujemy się na tyle obeznani, aby dyskutować jak mógłby wyglądać świat np. po kolejnej wojnie światowej. Czy ziemia opustoszeje na skutek ciepła słonecznego i będziemy jeździć tuningowanymi autami z karabinami maszynowymi? Czy czeka nas potop lub wybuch bomby nuklearnej? Wizji świata po apokalipsie możemy uświadczyć w wielu filmach, książkach i grach komputerowych, więc każdy może snuć swoje wyobrażenia. W ostatnich latach temat postapokaliptyczny wykorzystywany jest nawet w grach planszowych. Dzisiaj mamy przyjemność przedstawić Wam grę Ocaleni wydawnictwa Rebel.

Autorem gry jest pan Grégory Oliver a ilustracje wykonał Miguel Coimbra. Ocaleni  to gra strategiczno - ekonomiczna, a zagramy w nią w 2-4 graczy. W grze wcielamy się w przywódcę własnej społeczności, która walczy o przetrwanie w świecie spustoszonym wojną. Przy pomocy swoich bohaterów gracze będą zdobywać żywność, materiały i ekwipunek niezbędny do rozwoju swojego schronu, aby ten był przystępny do werbowania tytułowych ocalonych ludzi.

W dużym pudełku znajdziemy wszystko co potrzebne, aby przetrwać ciężkie powojenne czasy i walkę między plemionami o zasoby. Zaczynając od ładnej planszy po której będziemy się poruszać, przez ciekawą planszetkę schronu, na której będziemy zbierać nasze zasoby do drewnianych pionków w 4 różnych kolorach. A jak na grę ekonomiczną przystało mamy kilka rodzajów surowców, stąd też duża ilość znaczników mięsa, wody, amunicji i wielu innych. Dodatkowo ważna jest Plansza Konwoju, dzięki której wiemy którą rundę aktualnie rozgrywamy. Mamy również ciekawe karty wydarzeń, adekwatne do postapokaliptycznej tematyki. Nasz świat może stoczyć potężna pożoga, przez co limit drewna możliwego do zdobycia zostaje zmniejszony. Zwierzęta mogą mutować i być trudniejsze do upolowania lub szczury będą nam wykradać ciężko zdobytą żywność. Wszystko jest bardzo dobrze wykonane. Nam się bardzo podoba duża ilość i dokładność wykonania znaczników surowców. Zostały one wykonane z grubszej tektury przez co na pewno szybko się nie zepsują. Ilustracje także stoją na wysokim poziomie i dobrze oddają klimat. Miłą rzeczą są woreczki strunowe dodane do gry, aby wszystkie żetony nie walały się luzem w wyprasce.

W Ocalonych rozgrywka trwa 6 dni (rund). W trakcie każdej rundy wyróżniamy odpowiednie pory dnia. I tak podczas fazy Świtu uzupełniamy na planszę wszystkie surowce z puli ogólnej. Liczba dostępnych zasobów jest zależna od liczby graczy.

Druga faza to Dzień i tutaj zaczyna się główna zabawa. Każdy gracz ma do dyspozycji czterech bohaterów, którymi będzie się poruszał po planszy. Na planszy wyróżniamy kilka głównych obszarów na której możemy wykonywać odpowiednie akcje. I tak na przykład w bazie wojskowej można zdobyć amunicję potrzebną do polowania na zwierzynę. W lesie, kopalni czy opuszczonym lunaparku można pozyskać surowce potrzebne do rozbudowy własnego schronu. W świecie Ocalonych można przeczesać ruiny miast, aby zdobyć przydatne wyposażenie, które daje specjalne bonusy. Ważnym jest aby systematycznie ulepszać bunkier, ponieważ dostajemy coraz więcej miejsca na werbunek ocalonych. Najważniejszym jest jednak zdobywanie pożywienia i wody. Bez tego nie wykarmimy naszych "lokatorów".

Ciekawą rzeczą w grze jest tzw. wywieranie presji na przeciwniku. Gdy nasz bohater wejdzie na obszar na którym stoi już aktywny przeciwnik, a jego siła jest wyższa niż wroga, ten automatycznie musi mu oddać odpowiednią ilość zasobów. Prawo silniejszego.

Po zakończeniu akcji wszystkich graczy następuje faza Nocy. Podczas tej części rundy gracze mogą zakończyć działanie wydarzenia, które toczy się całą grę (dopóki go ktoś nie zakończy). Mają obowiązek wykarmić swoich podopiecznych oraz zwerbować kolejnych ocalonych. W tym momencie również możliwa jest rozbudowa naszego schronu oraz naprawa wyposażenia. Po czym następuje kolejna runda. Gracz który ma najwięcej Punktów Przetrwania po skończonej szóstej rundzie, dostaje zaszczytu dołączenia do Konwoju, który uratuje naszą społeczność przed wyginięciem.

W grze Ocaleni dzieje się naprawdę dużo. Trzeba się skupić na wielu aspektach i tak naprawdę nie warto przyjmować jednej taktyki bo sytuacja na planszy zmienia się bardzo szybko. Nam się gra bardzo spodobała, choć mieliśmy na początku mieszane uczucia. Wynikały one z pewnego braku obycia z grą. Pierwsze nasze partie polegały na szalonym zbieraniu każdego surowca, żeby mieć pewność, że uda nam się zapewnić bezpieczeństwo naszych ludzi. Jednak z każdą następną rozgrywką naszła nas smutna prawda, że jakkolwiek byśmy się nie starali to i tak nie uda nam się w pełni zrealizować naszego planu. Często towarzyszyło nam uczucie, aby zrobić coś jeszcze lub inaczej. Trzeba się bardzo nagłówkować i być sprytniejszym od innych, bo mimo że plan przeciwnika łatwo odgadnąć to musimy mądrze dysponować naszymi bohaterami. Ważne jest ich przemieszczanie, gdyż złe rozlokowanie bohaterów może nam zablokować ruch po ważny surowiec (nie można mieć dwóch bohaterów na jednym obszarze).

Zdecydowanie polecamy grę Ocaleni. Gra spisuje się świetnie przy każdej ilości graczy. Oczywiście im nas więcej przy stole tym ciekawiej. Zasady mogą się wydawać trudne dla początkujących graczy, ale po kilku partiach stają się one proste i intuicyjne. Na plus jest też klimat gry. Rewelacyjne grafiki wzmagają doświadczenie apokalipsy. Cały czas czuć tę presję, że trzeba walczyć o swoje, aby nie trafić na sam koniec łańcucha pokarmowego w szarym powojennym świecie. Jeśli lubicie konkretne planowanie akcji i przeszkadzanie innym graczom to jest gra dla Was.


I.
Klimat
6/6
II.
Złożoność
4,5/6
III.
Oprawa graficzna
6/6
IV.
Wykonanie elementów
5,5/6
V.
Grywalność na 2 graczy
5/6
VI.
Grywalność na więcej osób
5/6

Ocena Końcowa: 5,33

Nazwa: Ocaleni

Wydawca: Rebel

Rok: 2017

Sugerowana cena: 199,95 zł

Za grę dziękujemy wydawnictwu:

Autor: Dawid
Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive